Po raz kolejny przekonuję się, że najlepsze pomysły rodzą się spontanicznie!
Francuska karpatka dla zabieganych łasuchów
Składniki:
- 2 gotowe płaty ciasta francuskiego
- krem karpatka (użyłam kupionego w wersji: gotowy w 5 minut - wystarczy zmiksować;)
- 400 ml mleka
- 300 ml dżemu (najlepiej lekko kwaskowy - u mnie z domowej spiżarni dżem z jeżyn)
- 2 łyżki masła
- 1/3 szklanki cukru pudru
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Płaty francuskiego ciasta rozwinąć na oddzielne blaszki. Jedno z nich ponakuwać widelcem, by nie urosło zbyt wysokie. Piec około 15 minut. Wyjąć, lekko przestudzić.
Krem przygotować zgodnie z zaleceniami na opakowaniu - w moim przypadku wystarczyło zmiksować mleko z kupionym proszkiem na krem. Oczywiście można to zastąpić tradycyjną masą budyniową (ugotować budyń, po wystudzeniu zmiksować go z 250 dag miękkiego masła).
Na niższym cieście rozsmarować warstwę dżemu, na nią przygotowany krem, przykryć drugim ciastem.
W wersji z lukrem masło należy roztopić, dodać cukier puder, dokładnie wymieszać i rozsmarować na wierzchu ciasta. Wstawić do schłodzenia do lodówki.
Pięknie, prosto i smacznie:)
OdpowiedzUsuńSuper!
Obiad bez deseru się nie liczy ;)
OdpowiedzUsuńJak byłam dzieckiem, w tygodniu nie było na to czasu, ale w weekend to właśnie deser był daniem, na które z Siostrą najbardziej czekałyśmy :) I nawet najlepsza pomidorowa by nam brak deseru nie wynagrodziła ;)
Świetny pomysł - szybko i smacznie :)
Wow bardzo smakowita odsłona :) !
OdpowiedzUsuńasds
OdpowiedzUsuńWzbudzaj poczucie odpowiedzialności, aktywnie android kontrola rodzicielska! Takie podejście zapewnia bezpieczne środowisko cyfrowe, umożliwiając rodzicom odpowiedzialne prowadzenie dzieci przez świat online, promując jednocześnie otwartą komunikację.
OdpowiedzUsuń