Uwielbiam szpinak. Z tym swoim uwielbieniem nie jestem w naszym domu odosobniona. Zwłaszcza jeśli szpinak występuje w towarzystwie puszystego naleśnika.
A skoro o naleśnkach mowa, przypomniały mi się takie mini-bajeczki:)
Znacie bajkę o naleśniku?
"Leży leśnik na leśniku.."
A o naleśniku i dżemie?
"Leży leśnik na leśniku i drzemie"
Naleśniki ze szpinakiem
Składniki na naleśniki:
200 g mąki pszennej
2 jajka
500 ml mleka (lub wody - jak do tych na zdjęciu:)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka oleju słonecznikowego do ciasta + 1 - 2 łyżki na patelnię
szczypta soli
Jajka rozbić, odzielić białka od żółtek, białka ubić. Pozostałe składniki dokładnie zmiksować pod koniec dodać pianę z białek i delikatnie wymieszać. Lekko naoliwić patelnię przed pierwszym naleśnikiem, wylewać cienką warstwę ciasta i smażyć naleśniki na złoty kolor.
Składniki na farsz:
opakowanie szpinaku (świeży lub mrożony)
kostka sera Feta
3-4 ząbki czosnku
łyżka masła
pieprz
Rozgrzać masło na patelni, wrzucić szpinak i posiekany drobno czosnek. Smażyć do momentu, kiedy odparuje nadmiar wody, następnie dodać fetę, wymieszać, doprawić do smaku pieprzem.
Ja podaję z jogurtem wymieszanym z przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
moje ulubione nadzienie do naleśników zaraz po słodkich z twarożkiem <3 pysznie !
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy pokochałam szpinak w połączeniu z fetą. Takie naleśniki muszą być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńHi there! This is my first visit to your blog! We are a group of volunteers and starting a new project in a community in the same niche. Your blog provided us useful information to work on. You have done a extraordinary job!
OdpowiedzUsuń스포츠토토